Piotr Stokowiec stracił pracę w Lubinie

Piotr Stokowiec
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Piotr Stokowiec

Piotr Stokowiec nie będzie dłużej pełnił funkcji szkoleniowca Zagłębia Lubin. We wtorek klub poinformował o rozstaniu. Do końca rundy obowiązki pierwszego trenera przejmie Paweł Karmelita.

  • Zagłębie Lubin rozstało się z Piotrem Stokowcem
  • W obecnym sezonie “Miedziowi” zajmują 14. miejsce w Ekstraklasie
  • Faworytem do zastąpienia 50-latka jest Waldemar Fornalik

Gorzki koniec współpracy

Piotr Stokowiec wrócił do Zagłębia Lubin pod koniec 2021 roku. W pamięci władz klubu zapadła jego udana pierwsza kadencja, kiedy to “Miedziowi” walczyli w eliminacjach do europejskich pucharów. Tym razem zadaniem 50-latka było utrzymanie zespołu na poziomie Ekstraklasy. Pomimo sporych problemów i niepewności do ostatnich kolejek, udało się go zrealizować.

Obecny sezon nie układał się po niczyjej myśli. Zagłębie grało mizernie, notowało kolejne wpadki i w ligowej tabeli bliżej mu było do strefy spadkowej, niż czołowych lokat. Na domiar złego lubinianie pożegnali się z Pucharem Polski po porażce z drugoligowym Motorem Lublin. Frustracja w klubie narastała, a w pewnym momencie udzieliła się także Stokowcowi, który przy każdej okazji starał się bronić swoją pracę przed krytyką.

Wszystko wskazywało na to, że dni Stokowca w Lubinie są już policzone. We wtorek Zagłębie poinformowało o zakończeniu współpracy między stronami. Do końca rundy jesiennej (mecz z Rakowem Częstochowa) zespół poprowadzi Paweł Karmelita.

W mediach już wcześniej przewijały się nazwiska potencjalnych następców. Faworytem jest Waldemar Fornalik, który niedawno stracił pracę w Piaście Gliwice. Władze Zagłębia są także pod wrażeniem Adama Majewskiego, związanego kontraktem ze Stalą Mielec.

Zobacz również: Snajper Lecha Poznań z nowym kontraktem

Komentarze