Zagłębie Lubin z przełamaniem
Przed tygodniem GKS Katowice sprawił niespodziankę, pokonując Jagiellonię Białystok (3:1). Dzisiaj oczy wielu kibiców z pewnością były skierowane na Mateusza Kowalczyka, który otrzymał powołanie do reprezentacji Polski na wrześniowe zgrupowanie przed meczami w Lidze Narodów. Z kolei Zagłębie Lubin podchodziło do starcia po dwóch porażkach – z Lechem Poznań (0:1) i Piastem Gliwice (0:1). Miedziowi w bieżącym sezonie wygrali tylko raz.
Już w czwartej minucie meczu piłkarze Waldemara Fornalika stworzyli pierwszą bramkową okazję, kiedy Adrian Błąd oddał strzał, który jednak został skutecznie zablokowany. W kolejnych minutach pierwszej połowy goście mieli kilka szans na otwarcie wyniku, ale Dominik Hładun bronił bezbłędnie.
Druga połowa dzisiejszego spotkania również długo nie przyniosła zbyt wielu emocji. Mimo kilku prób i ofensywnych wysiłków obu zespołów, nikt nie potrafił przechytrzyć rywala. W końcu bramka padła w 87. minucie po tym, jak Hubert Adamczyk przymierzył z granicy pola karnego. Pomocnik pojawił się na boisku w 83. minucie. Wystarczyły cztery minuty, żeby nowy nabytek klubu wpisał się na listę strzelców. Potem Vaclav Sejk mógł podwyższyć wynik w Lubinie, lecz piłkę z bramki wybił Marcin Wasielewski. Ostatecznie to lubinianie dowieźli trzy punkty.
Podopieczni Fornalika dzięki zwycięstwu awansowali na 11. lokatę. Za dwa tygodnie zmierzą się z Koroną Kielce. Natomiast beniaminek po przełknięciu goryczy porażki po przerwie na kadrę podejmą Widzew Łódź.
Zagłębie Lubin – GKS Katowice 1:0 (0:0)
Hubert Adamczyk 87′
Komentarze