Coraz gęstsza robi się atmosfera wokół kadry i osoby Czesława Michniewicza. Roman Kołtoń z redakcji Interia.pl przekazał, że podczas ostatniego posiedzenia zarządu PZPN selekcjoner w pośredni sposób krytykował rzecznika prasowego i team managera kadry – Jakuba Kwiatkowskiego.
- Posada Czesława Michniewicza wisi już na włosku
- Selekcjoner podczas posiedzenia zarządu PZPN skrytykował działania rzecznika kadra – Jakub Kwiatkowskiego
- Team Manager odgryzł się selekcjonerowi, podając kontrowersyjne szczegóły wydarzeń dotyczących afery premiowej
Gorąca atmosfera wokół reprezentacji Polski
W ostatnich tygodniach wokół reprezentacji Polski krąży wiele kontrowersji. Wzbudzenie opinii publicznej wywołała kwestia premii dla biało-czerwonych za wyjście z grupy na Mistrzostwach Świata w Katarze. Nie najlepszy pijar ma również Czesław Michniewicz, który regularnie zraża do siebie coraz większą liczbę dziennikarzy. Trener Polaków w ostatnich dniach postanowił nawet skasować swoje konto na Twitterze.
Roman Kołtoń przekazał w sobotę, że do nieprzyjemnych scen doszło w trakcie posiedzenia zarządu PZPN. Czesław Michniewicz przedstawił na nim swój raport z Mistrzostw Świata w Katarze. Selekcjoner w trakcie wystąpienia narzekał na rzecznika prasowego PZPN i team managera reprezentacji Polski, Jakuba Kwiatkowskiego.
Gdy salę obrad opuścił Michniewicz, pojawił się na niej Kwiatkowski. Rzecznik prasowy kadry zgodnie z relacją dziennikarza był mocno wzburzony podczas swojego wystąpienia. Zdradził on także szczegóły dotyczące wydarzeń w kadrze po meczu z Argentyną.
– O wpół do trzeciej nad ranem w Katarze po meczu Argentyna – Polska doszło do wezwania przez Czesława Michniewicza liderów drużyny. Miałem wrażenie, że kapitan zespołu Robert Lewandowski był zażenowany tą sytuacją. To właśnie w tym momencie asystent Michniewicza, Kamil Potrykus został zobowiązany do zbierania numerów kont piłkarzy, aby przelew premii nastąpił jak najszybciej – miał powiedzieć Jakub Kwiatkowski.
Wywołało to zaskoczenie uczestników obrad. Słowa rzecznika prasowego zostały zarejestrowane, a oprócz tego spisano również protokół. Zgodnie z informacjami dziennikarza PZPN dysponuje nagraniami z całego wydarzenia.
Komentarze