- Wisła Kraków drugi sezon z rzędu będzie grać w Fortuna 1 Lidze
- Opinią na temat rywalizacji lokalnego rywala na zapleczu Ekstraklasy podzielił się profeson Janusz Filipiak
- Właściciel Cracovii podszedł do tematu , skupiając się na kwestiach ekonomicznych
“Brak Wisły w Ekstraklasie nie jest dla mnie problemem”
Wisła Kraków ma za sobą sezon, który został ostatecznie zakończony niepowodzenie. 13-krotni mistrzowie Polski celowali w powrót do Ekstraklasy. Tymczasem w barażu półfinałowym o awans do elity zostali rozbici przez Puszczę Niepołomice (1:4). Ostatnio natomiast w sprawie nieobecności Białej Gwiazdy w elicie wypowiedział się profesor Janusz Filipiak. Właściciel Cracovii podszedł do tego typowo biznesowo.
– Brak Wisły w Ekstraklasie nie jest dla mnie problemem. Gdyby w Krakowie funkcjonował jeden duży klub i była nim Cracovia, mielibyśmy dwa razy więcej kibiców i dwa razy większe przychody. Z punktu widzenia ekonomicznego i sportowego Wisła w Ekstraklasie nie jest nam do niczego potrzebna. Mówiąc językiem biznesu, to jest rywalizacja o klienta. Lepiej, żeby był jeden hipermarket niż dwa w niewielkiej odległości od siebie – powiedział Filipiak w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Nowy sezon ligowy zacznie się już 21 lipca. Cracovia pierwsze spotkanie rozegra na wyjeździe ze Stalą Mielec. Tymczasem Wisła Kraków zacznie nową kampanię w Łęcznej, mierząc się z miejscowym Górnikiem.
Czytaj więcej: Właściciel Cracovii zszokował. Ujawnił, ile wynosi dług klubu
Komentarze