- Jak grom z jasnego nieba spadła decyzja o zwolnieniu prezesa Widzewa Łódź
- Mateusz Dróżdż pełnił funkcję od czerwca 2021 roku
- W rozmowie z Gol24.pl stanowisko w sprawie zabrał właściciel klubu
“Rozmowy były bardzo długie”
Widzew Łódź zaskoczył środowisko piłkarskie, podejmując decyzje o zakończeniu współpracy z dotychczasowym prezesem Mateuszem Dróżdżem. Tymczasem kilka słów komentarza w sprawie wyraził Tomasz Stamirowski, będący właścicielem klubu.
– Tak to już czasem bywa. Ostateczna decyzja w tej kwestii zapadła wczoraj późnym wieczorem. Rozmowy były bardzo długie, bo też dotyczyły ważnych dla tego klubu kwestii. W takich sprawach należy przecież wszystko dokładnie przemyśleć. Zapewniam, że wszystkim nam zależy na Widzewie – przekonywał przedstawiciel władz klubu.
Mateusz Dróżdż został sternikiem klubu z Łodzi w czerwcu 2021 roku. Rządy prezesa w pierwszym sezonie zakończyły się sukcesem, bo Widzew awansował do elity. Ekstraklasa przynajmniej na początku nie była straszna dla łodzian, którzy byli określani rewelacją rundy jesiennej. Znacznie gorsza w wykonaniu Widzewa jest jednak druga część rozgrywek. Łódzki team może byc spokojny o ligowy byt. Niemniej oczekiwania władz klubu najpewniej były inne, stąd też radykalna decyzja.
Czytaj więcej: Trzesięnie ziemi w Widzewie. “To był czas wielu wyrzeczeń”
Komentarze