- Marek Papszun wraz z końcem sezonu odejdzie z Rakowa Częstochowa
- Wciąż nieznane są bezpośrednie przyczyny takiego ruchu
- Spekuluje się, że szkoleniowiec może objąć zagraniczny zespół – w tej sprawie pojawiają się nowe informacje
Z Częstochowy do Grecji?
Jakiś czas temu Marek Papszun poinformował, że wraz z końcem sezonu odejdzie z Rakowa Częstochowa. Od razu ruszyła lawina pytań i spekulacji na temat przyszłego zatrudnienia szkoleniowca. Mówiło się, że trener prawdopodobnych mistrzów Polski może objąć zagraniczny klub. Sam szkoleniowiec nie zaprzeczył tym informacjom, mówiąc: nie wykluczam, że od razu podejmę nową pracę.
Teraz nowe światło na te doniesienia rzuca Piotr Koźmiński z “SportoweFakty.wp.pl”. Zdaniem dziennikarza – który powołuje się na swoje źródła – Marek Papszun może otrzymać ofertę pracy w Olympiakosie Pireus. Co ważne podkreślenia, jest to czołowy klub w Grecji, niepełna 50-krotny mistrz tego kraju i wielokrotny uczestnik Ligi Mistrzów. Obecnie drużyna z Pireusu zajmuje 3. miejsce w tabeli ligi greckiej. Ewentualna oferta pracy byłaby dla Papszuna wielkim uznaniem.
Czytaj więcej: Gwiazdy bez kontraktów. O ich pozyskanie zabiegają europejskie potęgi
Komentarze