Pawłowski wróci niebawem do gry
Widzew Łódź od początku sezonu musi radzić sobie bez Bartłomieja Pawłowskiego, który w maju 2024 roku zerwał więzadła krzyżowe. Poważna kontuzja wykluczyła go z gry na wiele miesięcy. Sugerowano, że będzie dostępny dla trenera Daniela Myśliwca dopiero w rundzie wiosennej. Jak wygląda jego sytuacja zdrowotna na starcie zimowych przygotowań?
- Zobacz: Widzew Łódź – podsumowanie rundy jesiennej
Z oficjalnego komunikatu wynika, że Pawłowski póki co będzie trenował indywidualnie. W najbliższym czasie odbędą się kolejne badania, które przesądzą o jego ewentualnych treningach z resztą drużyny. Powrót do gry jest możliwy już w niedalekiej perspektywie, choć nikt w Widzewie nie zamierza się spieszyć, gdyż kluczowe jest uniknięcie kosztownego błędu.
– Monitorujemy stan zdrowia Bartka bardzo dokładnie. W najbliższych dniach planowane są kolejne badania. Jak tylko będzie to możliwe, zarekomendujemy stopniowe dopuszczanie go do treningów z zespołem. Na ten moment trudno jednoznacznie stwierdzić, kiedy to nastąpi. Jesteśmy ostrożni – przekazał główny fizjoterapeuta Paweł Karasiak.
Widzew jesienią punktował w kratkę, dlatego zajmuje na półmetku rozgrywek dziewiątą lokatę w tabeli Ekstraklasy. Powrót Pawłowskiego z pewnością będzie wzmocnieniem dla zespołu. W poprzednim sezonie skrzydłowy uzbierał osiem bramek oraz pięć asyst w 28 ligowych występach.
Komentarze