Widzew pytał o Mariusza Stępińskiego
Widzew Łódź ma za sobą dość przeciętną rundę jesienną. Zespół Daniela Myśliwca miewał bardzo dobre momenty, ale i także te dużo słabsze. Dlatego też w klubie myślą o możliwych ruchach transferowych do zespołu podczas obecnie trwającego okienka transferowego, a także o tym co będzie, jeśli z drużyny odejdzie Imad Rondic.
WIDEO: Widzew zrobił coś rzadko spotykanego w Ekstraklasie
Nie jest bowiem tajemnicą, że napastnik z Bośni i Hercegowiny wzbudza zainteresowanie klubów z PKO Ekstraklasy, a także spoza granic naszego kraju. Jeszcze jakiś czas temu o jego usługi bardzo mocno zabiegał Raków Częstochowa. Dlatego też Widzew szuka alternatyw na pozycję napastnika, który jest prawdziwą gwiazdą drużyny i być może w przypadku ewentualnego odejścia Rondicia właśnie ją znalazł.
Według informacji przekazanych przez Sebastiana Staszewskiego podczas programu “Okno Transferowe” na antenie “Meczyków”, Widzew Łódź odezwał się do Mariusza Stępińskiego, byłego napastnika reprezentacji Polski, a obecnie gracza Omonii Nikozja, w której w tym sezonie zdobył 10 goli w 21 meczach. Od pewnego czasu 29-latek jednak nie gra z powodu krytyki zachowania kibiców z Nikozji podczas meczu z Legią Warszawa. Jego umowa z obecnym klubem wygasa wraz z końcem maja 2026 roku.
Czytaj więcej: Barcelona otrzymała ofertę za de Jonga. Natychmiast zdecydowała
Komentarze