Magiera czy Gaul? Widzew szuka trenera
Widzew Łódź fatalnie rozpoczął rundę wiosenną, a po czterech kolejnych meczach bez wygranej pracę stracił Daniel Myśliwiec. Władze klubu podjęły kontrowersyjną decyzję, gdyż dopiero co strony prowadziły rozmowy na temat przedłużenia kontraktu. Uznano jednak, że bez takiego impulsu zespół może nawet spaść z Ekstraklasy. Od tego czasu trwa poszukiwanie jego docelowego następcy. Zanim rozmowy nie zostaną sfinalizowane, drużynę będzie prowadził Patryk Czubak, który do tej pory był w sztabie szkoleniowym Myśliwca.
Na szczycie listy życzeń Widzewa znajduje się Jacek Magiera, który jeszcze jesienią pracował w Śląsku Wrocław. Ten jest gotów, aby powrócić na ławkę trenerską. Między stronami trwają negocjacje, a porozumienie nie zostało jeszcze osiągnięte. Choć istnieje pewne prawdopodobieństwo, że Magiera faktycznie przeniesie się do Łodzi, Widzew szuka również innych opcji.
Zobacz również: Rzeczy, za które Widzew będzie wdzięczny Myśliwcowi
Z informacji Sebastiana Staszewskiego wynika, że drugim kandydatem dla Widzewa jest Bartosch Gaul, znany z pracy w Górniku Zabrze. 37-latek był z nim związany do marca 2023 roku, a kilka miesięcy później dołączył do struktur RB Lipsk, gdzie zajmuje się młodzieżą.
Te dwa nazwiska przewijają się w gabinetach Widzewa. Co ciekawe, szanse na dokończenie sezonu na ławce ma także Czubak. W jego debiucie zespół zremisował 1-1 z Radomiakiem Radom.
Komentarze