Warta Poznań w ostatnim meczu 18. kolejki PKO Ekstraklasy pokonała w roli gospodarza Śląsk Wrocław (2:1). Zieloni wywalczyli trzecie zwycięstwo w sezonie, opuszczając jednocześnie strefę spadkową.
- Warta Poznań po trzech spotkaniach bez wygranej wróciła na zwycięski szlak w poniedziałkowy wieczór
- Podopieczni Dawida Szulczka pozostawili w pokonanym polu WKS
- Zieloni dzięki wygranej opuścili strefę spadkową
Warta – Śląsk: duet Zrelak-Matuszewski panaceum na wygraną
Warta Poznań przystępowała do poniedziałkowej, chcąc sięgnąć po pełną pulę po raz pierwszy 6 listopada. Tymczasem podopieczni Jacka Magiery mieli nadzieję, że uda im się wrócić na zwycięski szlak po przegranym starciu z Górnikiem Zabrze (0:3). Emocji w tym boju nie mogło zabraknąć.
- Zobacz także: tabela PKO Ekstraklasy
W pierwszej odsłonie byliśmy świadkami spotkania, w którym 50-procentową skutecznością popisali się gospodarze. Warta w pierwszej połowie oddała dwa celne strzały i po jednym z nich bramkę zdobył Adam Zrelak. Zawodnik Zielonych wykorzystał podanie od Konrada Matuszewskiego i strzałem z ostrego kąta zaskoczył golkipera rywali. Do przerwy Warta prowadziła 1:0.
Po zmianie stron asystent przy trafieniu Zrelaka sam wpisał się na listę strzelców. Matuszewski strzałem z bliska skierował piłkę do siatki i na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim było blisko sensacji. W ostatnich 10 minutach podstawowego czasu gry gola kontaktowego po strzale głową strzelił Szymon Lewkot, ale to było wszystko, na co było stać wrocławian. Tym samym mecz zakończył się wygrana poznańskiej ekipy 2:1.
Po rozegraniu osiemnastu kolejek ligowych Warta legitymuje się bilansem 15 punktów na koncie, plasując się na 15. pozycji w ligowej klasyfikacji. Tymczasem szóstą porażkę w tej kampanii zanotował Śląsk, który obecnie ma 24 oczka. Do lidera Lecha Poznań wrocławianie tracą aktualnie 14 punktów.
Komentarze