Ekstraklasa. Warta udokumentowała przewagę dopiero po rzucie rożnym [WIDEO]

Dimitrios Stavropoulos
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Dimitrios Stavropoulos

Warta Poznań pokonała Jagiellonię Białystok (2:0) w meczu 13. Kolejki PKO BP Ekstraklasy. Gospodarze byli tego dnia znacznie lepsi, ale pierwszą bramkę strzelili po rzucie rożnym. Debiutanckiego gola zdobył w tej okazji Dimitrios Stavropoulos. W końcówce wynik ustalił Maciej Żurawski.

  • Warta Poznań pokonała u siebie Jagiellonię Białystok (2:0)
  • Debiutanckiego gola w nowych barwach strzelił Dimitrios Stavropoulos
  • Wynik ten oznacza, że oba zespoły zrównały się punktami w tabeli

Warta z kompletem punktów, zadecydował korner

Od pierwszego gwizdka to piłkarze Warty Poznań nadawali ton boiskowym wydarzeniom. Mimo tego, to gracze Jagiellonii Białystok byli bliżsi otwarcia wyniku. W 25. minucie Fedor Cernych odnalazł podaniem Marca Guala. Wydawało się, że Hiszpan stoi przed dogodną okazją, ale za długo zwlekał z podaniem, a ostatecznie arbiter odgwizdał spalonego. Kwadrans później wprost w bramkarza Warty trafił z kolei Jesus Imaz. Najkonkretniejszą sytuację w pierwszej połowie stworzyli gospodarze tuż przed przerwą.

Mimo optycznej przewagi gospodarzy, to goście częściej niepokoili wrogiego bramkarza. Na szczęście dla poznaniaków, piłkarze zdołali przypieczętować dobry okres gry otwierającym golem. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Adam Zrelak. Jan Grzesik usiłował strzelać, ale wyszła z tego niezła asysta do Dimitriosa Stavropoulosa, a Grek z bliska strzelił swoją pierwszą bramkę w PKO BP Ekstraklasie.

W 70. minucie wydawało się, że zaraz będzie po meczu. Zrelak wpadł w szesnastkę i został powalony przez Bogdana Tiru. Arbiter podyktował rzut karny, ale po konsultacji z VAR-em, cofnął swoją decyzję. W samej końcówce gospodarze przypieczętowali swój triumf. Zrelak zagrał kolejne świetne podanie, tym razem do Macieja Żurawskiego. Rezerwowy pewnym, płaskim strzałem ustalił wynik na 2:0.

Warta dowiozła korzystny wynik do końca. Zwycięstwo sprawia, że poznaniacy zrównali się punktami z Jagiellonią.

Komentarze