- Filip Marchwiński znalazł się na celowniku Galatasaray
- Pomocnik Lecha Poznań miał wpaść w oko szkoleniowcowi
- W tym sezonie popularny “Marchewa” zdobył pięć goli
Lubiany kierunek
Filip Marchwiński ma raptem 22 lata, a w pierwszej drużynie Lecha Poznań rozegrał już 155 spotkań. Wszystko przez to, że popularny “Marchewa” debiutował w Ekstraklasie jeszcze za czasów kadencji Adama Nawałki. Już wówczas mówiło się o sporym talencie i umiejętnościach pomocnika, ale przez pewien czas wychowanek “Kolejorza” miał problem aby w pełni rozwinąć potencjał. Udało się to w ostatnim sezonie, co potwierdza w tej kampanii.
Dobra dyspozycja oznacza z kolei zainteresowanie mocniejszych klubów z tzw. lig pośrednich, czyli mocniejszych od naszej, ale będących poza top 5. Jednym z takich zespołów jest Galatasaray. Bowiem według informacji “gsgazete.com” ofensywny gracz znalazł się na celowniku tego klubu po tym, jak wpadł w oko szkoleniowcowi Okanowi Burukowi. Warto przypomnieć, że w kraju znad Bosforu furorę robi już Sebastian Szymański.
Czy Galatasaray to dobry kierunek dla Filipa Marchwińskiego?
- Tak
- Nie
- Nie mam zdania
Czytaj więcej: Mariusz Rumak: Nie przewiduję transferów. Obecny zespół jest topem
Komentarze