- Jagiellonia Białystok ma na trwający sezon ambitne plany
- W najbliższy weekend Żółto-czerwoni będą chcieli umocnić się na pozycji lidera PKO Ekstraklasy
- Przed starciem z Ruchem Chorzów z dziennikarzami spotkał się szkoleniowiec ekipy ze Słonecznej
Adrian Siemieniec przed meczem Jagiellonia – Ruch
Jagiellonia Białystok jest aktualnie liderem PKO Ekstraklasy. Żółto-czerwoni legitymują się bilansem 41 oczek. W sobotę białostocka ekipa powalczy o swoje trzynaste zwycięstwo w tej kampanii.
– O tym, jak mecz będzie wyglądał, zadecyduje postawa obu drużyn. Gramy u siebie, chcemy zagrać na swoich warunkach, ale jest jeszcze przeciwnik, który zechce to zweryfikować. Na pewno chcemy być zdeterminowani, zaangażowani, po prostu wygrać spotkanie i na tym się skupiamy, aby na ostatnie niepowodzenie odpowiedzieć w możliwie najlepszy sposób – przekazał trener Adrian Siemieniec cytowany przez oficjalna stronę Jagiellonii.
Szkoleniowiec lidera rozgrywek wprost powiedział, jaki ma plan na starcie z Ruchem Chorzów. – W sporcie ambicją powinno być wygrywanie i nigdy nie można akceptować braku zwycięstwa. Oczywiście, nie ma to nic wspólnego, z tym że trzeba spokojnie i rzetelnie oceniać sytuację na boisku i rozumieć, że porażka jest częścią tego zawodu. Tylko musimy traktować ją jako lekcję i sami musimy chcieć to zmienić – przekonywał trener Żółto-czerwonych.
– Nie przemawia przez nas rozczarowanie, tylko sportowa złość. Nie chcemy o tym, tylko mówić, ale również pokazać na boisku. Po prostu czyny ponad słowa – powiedział Siemieniec.
W szeregach Jagiellonii w sobotnim spotkania na pewno zabraknie Adriana Diegueza. Zawodnik musi pauzować za kartki.
Komentarze