Joel Abu Hanna przedwcześnie zakończył udział w meczu Radomiak – Legia. Defensor mistrza Polski opuścił murawę z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu i nie wiadomo, czy będzie w stanie pomóc drużynie w starciu z Dinamo Zagrzeb.
- W meczu Radomiak kontra Legia dwóch zawodników musiało opuścić boisko z powodu urazów jeszcze w pierwszej połowie
- Do szatni przedwcześnie udali się Goncalo Silva i Joel Abu Hanna
- U Izraelczyka podejrzewane jest wstrząśnienie mózgu
Szpital na murawie
Pierwsza połowa meczu Radomiak-Legia nie była najlepsza. Obie drużyny starały się narzucić swoje warunki gry, ale nie potrafiły tego uczynić przez dłuższy fragment meczu. W spotkaniu tym było znacznie więcej walki, niż indywidualnych akcji i celnych strzałów.
Na stadionie w Radomiu kilkukrotnie musiały interweniować służby medyczne. W 21. minucie po jednym ze starć, we własnym polu karnym opatrywany był Goncalo Silva, Portugalczyk zamierzał kontynuować udział w tej potyczce, ale nie był w stanie. Po pewnym czasie usiadł na murawie i został zmieniony. Jego miejsce zajął Raphael Branco.
W 25. minucie ucierpiał kolejny zawodnik, tym razem Legii. Joel Abu Hanna został trafiony barkiem w starciu z Filipe Nascimento przy linii bocznej. Izraelczyk podjął próbę pozostania na boisku, ale Czesław Michniewicz podjął decyzję o zmianie. Okazała się ona słuszna, ponieważ piłkarz udał się do szpitala karetką z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu. Wahadłowego Legii zastąpił Filip Mladenovic.
Szkoleniowiec mistrza Polski ma kolejny kłopot przed środkowym starciem na wyjeździe z Dinamo Zagrzeb w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Czesław Michniewicz nie będzie miał do dyspozycji kliku graczy. W gronie kontuzjowanych znajduje się już między innymi Bartosz Kapustka.
Czytaj także: Legia Warszawa negocjuje transfer następcy Kapustki
Komentarze