Macenko szczerze o sytuacji Śląska Wrocław
Śląsk Wrocław rozegrał znakomity poprzedni sezon, ale obecnie spisuje się fatalnie i grzęźnie na dnie tabeli. Jego sytuacji nie poprawiła sobotnia porażka z Górnikiem Zabrze. Wrocławianie w czternastu meczach zgromadzili jedynie dziewięć punktów, a do miejsca gwarantującego utrzymanie w lidze tracą sześć. Swoją sytuację mogą nieco polepszyć, jeśli wygrają zaległy mecz z Radomiakiem.
Zobacz wideo: Lukas Podolski: kto późno wstaje, ten przegrywa
Śląsk nie tylko nie punktuje w ligowych spotkaniach, ale również wygląda fatalnie na boisku, co pokazały choćby niedawne starcia z Zagłębiem Lubin czy to z Górnikiem. – Nie wiem co mam powiedzieć. Brak słów. Jesteśmy w takiej sytuacji, że nie wiem, jak możemy z niej wyjść. W domu przy tylu kibicach przegrywamy kolejny mecz. Naprawdę nie wiem, co możemy zrobić. Kolejny nokaut i to boli, bardzo boli – przyznał Macenko w rozmowie z “Slasknet.com”.
– Zobaczymy, co dalej będzie, szczerze mówiąc, sam jestem ciekawy. Musimy znaleźć lidera, który będzie w stanie to ruszyć. To jest piłka i szczerze nie wiem, co więcej powiedzieć. Jak widać, piłka jest brutalna, zniszczyła nas bardzo, w tak krótkim czasie. Trzeba się podnieść, znaleźć na to wszystko receptę – dodał zawodnik Śląska Wrocław.
Śląsk Wrocław w kolejnej serii gier zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Mistrz Polski znajduje się w doskonałej dyspozycji, co sprawia, że wrocławianom ponownie będzie bardzo trudno o ligowe punkty.
Komentarze