- Górnik Zabrze niespodziewanie pokonał Raków Częstochowa 2:1
- Po końcowym gwizdku bardzo dużo mówi się o występie Tomasza Musiała
- Wpisy internetowe nie mają dla niego litości
Górnik Zabrze – Raków Częstochowa. Tomasz Musiał pod ostrzałem
W 12. serii gier Ekstraklasy Górnik Zabrze niespodziewanie pokonał Raków Częstochowa 2:1. Bohaterem spotkania został Daisuke Yokota, który zdobył dwie bramki. Po końcowym gwizdku, pomijając wydarzenia sportowe, nie milknie temat występu sędziego Tomasza Musiała.
Postawa sędziego w meczu Górnika z Rakowem została oceniona bardzo surowo przez ekspertów. Szczególnie duże emocje wzbudziła sytuacja, w której arbiter przypadkowo zablokował Damiana Rasaka, a następnie odgwizdał dyskusyjne przewinienie.
– Tomasz Musiał przyblokował Rasaka, więc potem gwizdnął byle co, żeby przerwać akcję? Jaja – skomentował Mateusz Rokuszewski, dziennikarz Canal+ Sport.
– Najpierw brak kartek dla Crnaca i Tudora, a teraz absurdalne przerwanie wymyślonym faulem Nowaka kontry Rakowa, która wzięła się z tego, że Musiał swoim ustawieniem uniemożliwił oddanie strzału zawodnikowi Górnika. Fatalna pierwsza połowa sędziego – napisał Przemysław Michalak z Weszlo.com.
– Wybitny występ Tomasza Musiała. Sztuka faulu taktycznego: również prezentuje pan sędzia Musiał. Brawa dla Górnika, ale też brawo dla Crnaca – wypunktował Leszek Milewski z Goal.pl.
Zobacz także: Wielka niespodzianka w Ekstraklasie. Mistrz Polski zaskoczony [WIDEO]
Jak oceniasz poziom sędziowania w Ekstraklasie?
- Bardzo dobrze
- Dobrze
- Średnio
- Słabo
- Bardzo słabo
Komentarze