- Piast Gliwice mierzył się w sobotnim starciu ligowym z Legią Warszawa
- Sporo emocji wywołała decyzja z 42 minuty, gdy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Josue
- Arbiter po spotkaniu miał odwagę, aby stanąć przed kamerą CANAL+ Sport i przyznać się do złego oglądu sytuacji
Piast – Legia: sytuacja czarno-biała
Legia Warszawa w starciu z Piastem Gliwice liczyła na zwycięstwo przed meczem w europejskich pucharach. W każdym razie decyzja sędziego nie pomogła ekipa z Łazienkowskiej. Sędzia zawodów Damian Sylwestrzak przyznał się jednak oficjalnie do błędu związanego z sytuacją z udziałem Josue.
– Ocena boiskowa na pewno była niewłaściwa. Z mojego punktu widzenia zawodnik Piasta zagrał piłkę i został później ostemplowany przez zawodnika Legii Warszawa. To był błąd w oglądzie. Doprowadziło to do błędnej finalnej decyzji, bo zawodnik Legii nie powinien zostać wykluczony w kontekście drugiej żółtej kartki – posypał głowę popiołem arbiter.
– To był trudny moment. Powiedziałem już zawodnikom, że to był błąd. Niestety nic więcej w tej sytuacji nie można zrobić. Jesteśmy ludźmi, mamy dużo decyzji do podejmowania w trakcie meczu. Najbardziej boli, że taka decyzja miała wpływ na mecz. W takiej sytuacji nie może bycć też w użyciu VAR, bo sprawa dotyczy drugiej żółtej karki – uzupełnił Sylwestrzak.
Czytaj więcej: Sylwestrzak przyznał się do błędu w meczu Piast – Legia. Wszołek wyjaśnił
Komentarze