W piątek (23 lipca) startuje nowy sezon PKO Ekstraklasy. Część polskich klubów już nieco wcześniej rozpoczęła piłkarskie zmagania, ze względu na udział w eliminacjach do europejskich pucharów. Tego lata polskie drużyny przeprowadziły wiele ciekawych transferów, natomiast największą niespodzianką okazało się podpisanie przez Górnik Zabrze kontraktu z Lukasem Podolskim.
- PKO Ekstraklasa rusza w piątek (23 lipca)
- Polskie kluby na nowo zaczynają zmagania ligowe
- Tytułu z poprzedniej kampanii będzie broniła Legia Warszawa
Zapinamy pasy, siadamy głęboko w fotelach i startujemy z PKO Ekstraklasą
PKO Ekstraklasa wraca po wakacyjnej przerwie. Polskie kluby zaczynają nowy sezon z nadzieją, że tym razem uda się osiągnąć wymarzony sukces. Wydarzeniem letniego okna transferowego bez wątpienia został transfer Górnika Zabrze z udziałem Lukasa Podolskiego. Co więcej, 1. kolejka startuje już w piątek (23 lipca). Z koeli pierwsi do boju staną piłkarze tegorocznych beniaminków. Najpierw zobaczymy rywalizację Bruk-Bet Termalici Nieciecza ze Stalą Mielec, natomiast później Lech Poznań zagra z Radomiakiem Radom.
Co ciekawe, Maciej Jankowski, który reprezentuje barwy Stali Mielec będzie miał okazję strzelić gola w 12. sezonie Ekstraklasy z rzędu, co stanowiłoby najdłuższą serię w historii naszej ligi.
Jeżeli chodzi o ciekawostkę z szeregów Radomiaka, dotychczas jeszcze żaden obcokrajowiec z tego zespołu nie miał okazji mierzyć się na boiskach PKO Ekstraklasy.
W ubiegłym sezonie mistrzem Polski została Legia Warszawa, którą od Ligi Mistrzów dzielą już tylko trzy spotkania eliminacyjne.
Dodatkowo Canal + wystosował prośbę do wszystkich drużyn z ligi, aby podały jeden powód, dla którego warto oglądać PKO Ekstraklasę 2021/22. Trzeba przyznać, że kreatywności nie brakowało nikomu, ale zdecydowanie najmocniejszym argumentem z całej stawki może pochwalić się Pogoń Szczecin, która posłała na Euro 2020 najmłodszego zawodnika całej imprezy.
Przeczytaj również: Bartosz Kapustka wypada z gry na kilka miesięcy
Komentarze