Legia Warszawa pokonała w niedzielę Zagłębie Lubin 2-0, dzięki czemu mogła świętować swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie 2022/2023. Kosta Runjaić uważa, że jego zespół musi jeszcze znacznie poprawić poziom sportowy.
- Legia Warszawa pokonała przed własną publicznością Zagłębie Lubin 2-0. Oba trafienia zaliczył Paweł Wszołek
- Po dwóch ligowych meczach Kosty Runjaica w roli trenera Legia ma na koncie cztery punkty i zajmuje czołowe miejsce w tabeli
- Niemiecki szkoleniowiec uważa, że jego zespół musi się jeszcze znacznie poprawić, jeśli chce rywalizować o najwyższe cele
Kosta Runjaić nie jest zadowolony z drugiej połowy
Legia Warszawa zalicza solidny start sezonu. Jej kibice wierzyli, że po słabych miesiącach zespół będzie w stanie wrócić do ligowej czołówki, czego gwarancją miało okazać się zatrudnienie Kosty Runjaica. Po dwóch kolejkach Ekstraklasy można powoli prognozować, że stołeczny klub zakręci się w okolicach podium tabeli.
Niemiecki szkoleniowiec docenia sobotnie zwycięstwo nad Zagłębiem Lubin, choć ma do swoich podopiecznych kilka zastrzeżeń. Jego celem jest poprawienie poziomu sportowego, w czym mogą pomóc nowe transfery do klubu.
Jestem szczęśliwy z pierwszego domowego zwycięstwa. Dla nas był to bardzo trudny mecz. Na koniec koncentruję się jednak na wyniku. Było dużo pozytywów. Nie straciliśmy bramki, a sami zdobyliśmy dwie. Atmosfera w dzisiejszym meczu była niesamowita.
Przed nami nowe wyzwania. Pracujemy nad transferami. Szukamy napastnika i obrońcy. Musimy znaleźć topowego defensora, który zastąpi Mateusza Wieteskę. To będzie najważniejsze. Pracujemy nad tym transferem. Teraz jednak skupiamy się nad pracą i rozwojem zespołu. Inne rzeczy są na dalszym planie.
Pierwsza połowa była lepsza w naszym wykonaniu. Graliśmy szybciej, wychodziliśmy na pozycję, ale zdarzały się nam błędy. Największym pozytywem jest wygrana. Druga połowa była gorsza, pojawiały się błędy. Nie zapominajmy jednak, że Zagłębie to bardzo dobra drużyna. Poziom sportowy drużyny jest do poprawy, wszyscy to dziś widzieliśmy – stwierdził Niemiec.
Zobacz również: Mocne słowa Leszka Ojrzyńskiego po porażce Korony
Komentarze