- Coraz bardziej niepokojąco wygląda sytuacja Ruchu Chorzów w tabeli PKO Ekstraklasy
- Po szóstej porażce w tej kampanii na temat sytuacji Niebieskich w programie “Liga+” wypowiedział się Maciej Sadlok
- Doświadczony defensor chorzowskiej ekipy wprost powiedział, że gra w elicie weryfikuje 14-krotnego mistrza Polski
Maciej Sadlok o grze Ruchu w Ekstraklasie
Ruch Chorzów dzisiaj plasuje się w strefie spadkowej, legitymując się bilansem zaledwie siedmiu punktów na koncie. Niebiescy w tej kampanii mają już na swoim koncie sześć porażek. O trudnym położeniu chorzowian przed kamerą CANAL+ Sport opowiedział Maciej Sadlok.
– Każdy z nas zakładał na pewno to, że będzie ciężko w Ekstraklasie. Niemniej każdy z nas liczył na trochę większy bilans punktowy. Jak się jednak okazuje, Ekstraklasa trochę nas weryfikuje. Nie potrafimy wygrać już od dłuższego czasu i to jest nasza bolączka. Wydaje się, że nie jest aż tak źle do pewnego momentu, Szczegóły jednak decydują – mówił defensor Niebieskich w programie “Liga+”.
– Każdy musi dawać tyle, ile potrafi. W 1 Lidze nam to dużo dawało. Dało nam to awans. Ekstraklasa nie wybacza natomiast braków. To jednak poziom wyżej – uzupełnił Sadlok.
Nie tak dawno doświadczony obrońca zaliczył spadek z elity. Zawodnik przekonuje, że aktualna sytuacja w Ruchu nie przypomina w żadnym stopniu tej z Wisły.
– Czy to podobna sytuacja jak w sezonie spadkowym Wisły? Myślę, że nie. Wisła była stabilna i nikt nie zakładał tego, że możemy spaść. Tymczasem w Ruchu celem jest przede wszystkim utrzymanie. Nie biorę jednak pod uwagę tego, że możemy spaść. Dograć potrzeba kilka szczegółów i pracować. Nie ma innego wyjścia – mówił Sadlok.
Po przerwie na spotkania reprezentacyjne chorzowianie zmierzą się na wyjeździe z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się 22 października o godzinie 15:00.
Ruch Chorzów spadnie z Ekstraklasy?
- Tak
- Nie
- Nie wiem
Komentarze