- Bartosz Salamon wrócił do reprezentacji Polski i pojawi się na marcowym zgrupowaniu
- Defensor notuje w Ekstraklasie występy z najwyższej półki
- Lech Poznań musi podjąć decyzję w sprawie jego przyszłości
Salamon zostanie w Lechu?
Kilkumiesięczne zawieszenie nie przeszkodziło Bartoszowi Salamonowi, aby po powrocie do gry od razu stać się liderem defensywy Lecha Poznań. Trudno wyobrazić sobie wyjściową jedenastkę Kolejorza bez doświadczonego obrońcy, który w zamian za swoją wysoką formę otrzymał nagrodę w postaci powołania do reprezentacji Polski na marcowe mecze barażowe.
Nie ulega wątpliwościom, że Salamon to jedna z najważniejszych postaci na boisku oraz w szatni Lecha. Kibice obawiają się o przyszłość 32-latka, bowiem jego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu 2023/2024.
Obie strony chwalą dotychczasową współpracę – Salamon notuje świetne występy, a Lech zaufał mu mimo problemów pozaboiskowych. Wydaje się więc, że będzie ona kontynuowana. O toczących się rozmowach otwarcie mówi sam Mariusz Rumak.
– Są prowadzone, ja w nich nie biorę udziału. Nie wiem dokładnie, czy dotyczą one kontraktu. Zapytano mnie, co o tym sądzę. To zostawię dla siebie. Nie chcę, żeby to zabrzmiało, że te rozmowy są o kontrakcie. Rozmowy są, jakieś – wspomina Rumak.
Zobacz również: Osimhen kuszony przez kolejne kluby. Gwiazdor Napoli oddala się od Chelsea
Komentarze