Vasilios Sourlis z nadwagą
Raków Częstochowa ściągnął ofensywnego pomocnika z Asterasu Tripolis. 21-letni Vasilios Sourlis związał się z Medalikami umową do 30 czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o dwa lata. – Łączy w sobie siłę, wielką gotowość do pojedynków fizycznych i ogromną determinację, co powoduje, że jest dobrze dopasowany do naszego DNA – przedstawiał zawodnika były już dyrektor sportowy, Samuel Cardenas.
Początkowo Sourlis zmagał się z kontuzją. Po wyleczeniu urazu pojawiły się kolejne kłopoty. Jak się dowiadujemy, Grek nie gra pod wodzą Marka Papszuna, bowiem ma nadwagę. – Poziom jego tkanki tłuszczowej jest regularnie mierzony i wykracza poza normę, przez co zawodnik musi płacić kary – czytamy na stronie czestosportowa.pl.
Papszun po niedzielnym meczu z Legią Warszawa został zapytany o sytuację nowego nabytku. – Zaginął… został przesunięty do drużyny rezerw – odparł szkoleniowiec. W związku z tym wychowanek akademii Olympiakosu Pireus został zesłany do czwartoligowych rezerw.
Sourlis wciąż nie zadebiutował w Rakowie. A cierpliwość trenera wkrótce może się wyczerpać. To miało miejsce w przypadku Kristoffera Klaessona, którego pozyskano w lipcu. Jednak z końcem sierpnia zakomunikowano o rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron. Raków po 8. kolejce PKO Ekstraklasy zajmuje piąte miejsce i w najbliższy weekend podejmie Miedziowych.
Komentarze