- Kittel z pierwszym golem na boiskach PKO Ekstraklasy
- Raków pewnie ograł Puszczę 2:0
- Medaliki pną się w górę tabeli
Trzy punkty zostają w Częstochowie
Raków już od pierwszych minut spotkania z Puszczą udowadniał swoją wyższość nad Puszczą Niepołomice. Zespół Szwargi szybko stłamsił rywala w środku pola i zepchnął do głębokiej defensywy.
Medaliki potrzebowały 19 minut, by objąć prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Kittel notując swoje pierwsze trafienie na boiskach PKO Ekstraklasy. Siedem minut później było już 2:0 po trafieniu Nowaka. Emocje po golu zostały na moment wstrzymane, gdy sędzia liniowy podniósł chorągiewkę sygnalizując spalonego. VAR cofnął jednak tą decyzję potwierdzając błąd arbitra.
W drugiej odsłonie spotkanie nadal było jednostronne. Puszcza nie miała argumentów w ofensywie, by zagrozić gospodarzom, którzy pewnie kontrolowali boiskowe wydarzenia. Raków ostatecznie sięgnął po zasłużone trzy punkty.
Raków – Puszcza 2:0.
Zobacz również: Włoskie media nic nie wiedzą o kontuzji Skorupskiego?
Komentarze