- Cały czas nie wiadomo, jak będzie wyglądał przepis o młodzieżowcu w kolejnym sezonie
- Weszlo.com ujawniło, że piątek na posiedzeniu zarządu PZPN sprawa będzie omawiana
- Na dzisiaj kluby w trakcie całej kampanii muszą zaliczyć 3000 minut, grając młodzieżowcem
Przepis o młodzieżowcu może zostać utrzymany
Sezon piłkarski w PKO Ekstraklasie jest już bardzo blisko końca. Wiadomo, że mistrzem Polski został już Raków Częstochowa. W każdym razie wciąż trwa niezwykła walka o utrzymanie w elicie.
Portal Weszlo.com przekazał natomiast, że już w piątek będzie analizowany przepis o młodzieżowcu w Ekstraklasie. Odbędzie się to w trakcie posiedzenia zarządu PZPN.
Na dzisiaj sytuacja wygląda tak, że kluby muszą wypełnić limit 3000 minut w kontekście gry młodzieżowca. Z jednego spotkania maksymalnie można zaliczyć 270 minut. W przypadku niewywiązania się z limitu, kluby muszą liczyć się z karami finansowa. Koszt może wynieść nawet trzy miliony złotych.
Weszlo przekonuje, że w kolejnej kampanii raczej przepis będzie utrzymany. Już dzisiaj wiadomo natomiast, że Raków Częstochowa będzie musiał się liczyć z uregulowaniem kary. Z kolei cały czas o wypełnienie limitu minut młodzieżowca rywalizują takie ekipy jak: Miedź Legnica, Lechia Gdańsk Stal Mielec, czy Widzew Łódź.
Czytaj więcej: Ekspert stanowczo o skandalu w meczu Górnik – Pogoń. “Nie do wiary”
Komentarze