Prezes Cracovii odpowiada na zarzuty Bońka. “To jest tak głupie, że ciężko komentować”

Mateusz Dróżdż odpowiada Zbigniewowi Bońkowi, który w programie u Romana Kołtonia ujawnił, że prezes Cracovii zarzucił swoim piłkarzom celową porażkę z Ruchem Chorzów.

Mateusz Dróżdż I Zbigniew Boniek
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus I Pressfocus Na zdjęciu: Mateusz Dróżdż I Zbigniew Boniek

Dróżdż kwestionuje słowa Bońka

Cracovia utrzymała się w Ekstraklasie po zwycięstwie nad Rakowem Częstochowa, więc do ostatniej kolejki sezonu mogła podejść bez większej presji. Pasy na zakończenie rozgrywek przegrali na wyjeździe ze zdegradowanym już Ruchem Chorzów 0-2. Kilka godzin po meczu Kamil Glik opublikował w swoich mediach społecznościowych tajemniczy wpis o treści “Wiele razy byłem na dole, ale tak poniżony nigdy…”. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek zapowiedział, że w programie Romana Kołtonia wyjaśni, o co chodziło doświadczonemu defensorowi.

Boniek zdradził, że po meczu z Ruchem Chorzów do szatni Cracovii wparował prezes Mateusz Dróżdż, który zarzucił swoim piłkarzom celowy brak zaangażowania, narażając klub na niższe miejsce w tabeli i mniejsze finansowe nagrody.

POLECAMY TAKŻE

Dróżdż, który dzień wcześniej musiał wyjaśnić głośną sprawę z Piotrem Burlikowskim, tym razem również zareagował. Twierdzi, że opisywana przez byłego prezesa PZPN sytuacja wcale nie miała miejsca.

– Szczerze to ja nie wiem co powiedzieć. Wiem, że już medal zabrałem, teraz oskarżyłem Kamila o sprzedanie meczu. Tak szczerze, co jeszcze zrobiłem? Żadnych oskarżeń nie kierowałem w sprawie “ustawiania” meczu w stosunku do Piłkarzy. To jest tak głupie, że aż ciężko komentować – napisał prezes Cracovii, odpowiadając na zarzuty Bońka.

Zobacz również: Joao Felix bez przyszłości w Barcelonie. Agent szuka mu nowego klubu

Komentarze