Pomocnik odchodzi z Piasta. Zagrał… siedem minut

Koniec sezonu to czas rozstań. Jeszcze zanim oficjalnie rozpocznie się okienko transferowe, kluby żegnają tych, których kontrakty nie zostały przedłużone. Piast Gliwice ogłosił, że nie odnowi umowy pomocnika.

Legia Warszawa - Piast Gliwice
Obserwuj nas w
Adam Starszyński / PressFocus Na zdjęciu: Legia Warszawa - Piast Gliwice

Piast żegna transferowy niewypał

Piast Gliwice w marcu wzmocnił kadrę doświadczonym pomocnikiem. Przynajmniej jeszcze wtedy wydawało się, że wzmocnił, ponieważ Walerian Gwilia w swoim ekstraklasowym CV miał Górnika Zabrze, Legię i Raków. Ostatecznie okazało się, że reprezentant Gruzji nie zapiał się na kartach historii Piastunek w pozytywny sposób.

POLECAMY TAKŻE

30-latek podpisał kontrakt do końca sezonu i po jego zakończeniu odchodzi z klubu. Gliwiczanie poinformowali, że wszechstronny pomocnik nie otrzymał propozycji nowej umowy. Tym samym licznik jego występów w koszulce Piasta zatrzymał się na… dwóch meczach. Jeszcze gorzej prezentuje się faktyczny czas spędzony na murawie. To zaledwie siedem minut. Gwilia pojawił się na boisku w starciach z Legią (1:3) i Widzewem Łódź (0:1). W pierwszym z nich zmienił Ariela Mosóra, natomiast w drugim Miłosza Szczepańskiego.

– Vako, dziękujemy za reprezentowanie barw Niebiesko-Czerwonych oraz życzymy powodzenia w dalszej karierze! – tak klubowe media żegnają trzykrotnego mistrza Polski. Przyszłość Gwilii na razie nie jest znana. Niewykluczone, że uda mu się pozostać w Ekstraklasie.

Komentarze