Gorgon zapewnia Pogoni Szczecin zwycięstwo w ostatnich minutach spotkania
W drugim z sobotnich meczów w PKO Ekstraklasie, Pogoń Szczecin podejmowała Stal Mielec. Piłkarze Jensa Gustafssona sezon 2024/25 rozpoczęli od zdecydowanej wygranej z Koroną Kielce (3:0). Potem był remis z Zagłębiem Lubin (2:2), a następnie zimny prysznic z Górnikiem Zabrze (0:1). Drużyna Kamila Kieresia rozczarowuje u progu kampanii i po trzech kolejkach wylądowała w strefie spadkowej.
Mecz, który odbył się na stadionie Pogoni, nie obfitował w bramkowe emocje, mimo kilku okazji z obu stron. Gospodarze i goście prezentowali solidną defensywę. W pierwszej odsłonie najlepszą szansę na otwarcie wyniku miał Kacper Łukasiak, lecz z bliskiej odległości uderzył wysoko nad bramką.
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Oba zespoły starały się znaleźć drogę do bramki, ale brakowało skutecznego wykończenia. Dobrze między słupkami spisywał się Mateusz Kochalski, który najpierw odbił strzał Leonardo Koutrisa oraz Wahana Biczachczjana. W końcu w 84. minucie bezsilność strzelecką przełamał Alexander Gorgoń, który znakomicie wykończył uderzeniem głową podanie od Joao Gamboy. Wynik już się nie zmienił i ostatecznie pełna pula trafiła do szczecinian.
Pogoń po sobotnim zwycięstwie nad Stalą awansowała na drugą lokatę i za tydzień podejmie zespół Widzewa Łódź.
Pogoń Szczecin – Stal Mielec 1:0 (0:0)
1:0 Alexander Gorgon 84′
Komentarze