Pogoń Szczecin jednak trafi w ręce Haditaghiego? Szalony zwrot akcji!

Pogoń Szczecin może jednak trafić w ręce Alexa Haditaghiego. Kanadyjczyk złożył ofertę przejęcia pakietu większościowego akcji. Do tej pory nie spłacił tego nowy prezes Portowców Nilo Effori.

Piłkarze Pogoni Szczecin
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Piłkarze Pogoni Szczecin

Haditaghi złożył ofertę przejęcia Pogoni

Pogoń Szczecin wciąż mierzy się z potężnymi problemami organizacyjnymi oraz finansowymi. Na przełomie 2024 i 2025 roku trwał proces sprzedaży klubu, którym interesował się Alex Haditaghi. Jarosław Mroczek nie uznał go jednak za wystarczająco wiarygodnego, a koniec końców Portowcy trafili w ręce Nilo Efforiego. Pojawił się jednak wielki kłopot, gdyż ten dalej nie uregulował płatności, a zawodnicy mają znaczące zaległości w wypłatach. Przyszłość klubu stoi pod znakiem zapytania – są głosy, że zagrożona jest także kwestia dokończenia obecnego sezonu.

Saga dotycząca spraw właścicielskich Pogoni zdaje się nie mieć końca. W środę pojawiły się informacje, że do tematu przejęcia klubu wrócił sam Haditaghi. Kanadyjski inwestor to potwierdził, ujawniając, że złożył oficjalną ofertę odkupienia szczecinian od Efforiego. Wystosował oficjalne oświadczenie, w którym zawarł szereg obietnic, w tym chociażby spłatę zaległych wynagrodzeń dla piłkarzy, sztabu i pracowników klubu.

Zobacz również: Chlew na ławkach rezerwowych w polskiej lidze

“Nilo Effori z Alexem Haditaghim i Tanem Kesslerem są obecnie w Warszawie. Oferta przedstawiona została przed chwilą na zebraniu rady nadzorczej Pogoni Szczecin SA.” dodał Daniel Trzepacz na portalu X.

Haditaghi twierdzi, że długi Pogoni Szczecin przekraczają aż 50 milionów złotych. Biznesmen nie zamierza czekać w nieskończoność – zarząd klubu Ekstraklasy ma tylko 12 godzin, aby podjąć decyzję. Wówczas pieniądze trafią na konta zawodników jeszcze przed kolejnym meczem ligowym.

Komentarze