Pogoń goni podium, a Piast chce złapać oddech. Kto zatriumfuje w Gliwicach?

Piast powstanie z kolan? Pogoń szykuje kolejny cios!

Piast Gliwice jest dzisiaj ekipą, mającą 10 punktów przewagi nad strefą spadkową, co sprawia, że Niebiesko-czerwoni mogą czuć się w miarę komfortowo na finiszu rozgrywek. Gliwiczanie jednak ostatnio są w dołku, co pokazuje bilans czterech meczów bez zwycięstwa. Tym samym, aby kryzys się nie pogłębiał, Piast ma nadzieję, że przerwanie złej serii w niedzielne popołudnie.

Pogoń Szczecin jest natomiast na fali wznoszącej. Portowcy w PKO BP Ekstraklasie nie przegrali w żadnym z czterech ostatnich występów. Ponadto wywalczyli awans do finału Pucharu Polski. Portowcy nie mają jednak zamiaru zwalniać i na południe Polski chcą udać się, aby odnieść piętnaste zwycięstwo w tej kampanii i spróbować powalczyć o podium w lidze na koniec.

W tej kampanii obie ekipy zmierzą się ze sobą po raz trzeci. Los skojarzył drużyny także w krajowym pucharze. Ogólnie po ostatnich dwóch starciach więcej powodów do zadowolenia mogli mieć gracze ekipy ze Szczecina.

Vuković kontra Kolendowicz. Możliwa taktyczna szachownica

Drużyna dowodzona przez Aleksandara Vukovicia nie wygrywa w ostatnim czasie. Niemniej remis wywalczony z Jagiellonią Białystok (1:1) może być światełkiem w tunelu. Piast wcześniej zaliczył trzy z rzędu porażki.

W roli gospodarza po raz ostatni gliwiczanie grali przeciwko Widzewowi Łódź i nastroje po tym starciu w Gliwicach były minorowe, bo Piast przegrał dwoma golami (0:2). Ogólnie u siebie Niebiesko-czerwoni po raz ostatni wygrali 8 lutego tego roku, gdy pokonali Legię Warszawa.

Zobacz także: Ekstraklasa – tabela ligi polskiej

Tymczasem ekipa Roberta Kolendowicza ma za sobą wysokie zwycięstwo z GKS-em Katowice (4:0). To byłą kolejna wiktoria Pogoni po pokonaniu Puszczy Niepołomice (3:0) w Pucharze Polski. Portowcy ogólnie są bez porażki od 7 marca.

Na wyjeździe Pogoń po zimowej przerwie nie przegrała jeszcze ani razu. W pięciu spotkaniach zaliczyła trzy zwycięstwa i dwa remisy. Ekipa ze Szczecina po raz ostatni z placu gry na tarczy w roli gościa schodziła 2 listopada minionego roku. Uległa wtedy Motorowi Lublin (2:4).

Historia meczów z udziałem Piasta i Pogoni

Oba zespoły miały już okazję mierzyć się ze sobą w tym roku. Miało to miejsce w lutym, gdy Pogoń wyeliminowała Piasta z krajowego pucharu. Zwycięzca został wyłoniony dopiero w dogrywce, w której Portowcy zdobyli dwie bramki. W lidze z kolei w październiku minionego roku Pogoń wygrała jednym golem (2:0).

Piast Gliwice – Pogoń Szczecin: przewidywane składy

Piast Gliwice – Pogoń Szczecin: kontuzje i zawieszenia

Obie drużyny podejdą do rywalizacji osłabione. W szeregach gospodarzy nie będą mogli wystąpić: Andreas Katsantonis i Miguel Munoz. Z kolei Pogoń będzie musiała radzić sobie bez Mariusza Malca.

Co przyniesie niedziela w meczu 28. kolejki?

Analitycy bukmacherscy twierdzą, że faworytem potyczki są goście. Wariant na zwycięstwo Pogoni wynosi 2.70. Dla porównania opcja na Piasta została oszacowana na 2.70. Remis kształtuje się z kolei na poziomie 3.00 i to najmniej prawdopodobne rozwiązanie według ekspertów.

Niedzielna batalia będzie do obejrzenia w tradycyjnej telewizji. Transmisja ze spotkania Piast Gliwice - Pogoń Szczecin będzie dostępna na antenach CANAL+ 360 i CANAL+ Sport 3. Ponadto dostęp do meczu zapewni usługa streamingowa CANAL+. Starcie zacznie się o godzinie 14:45.

Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.