- Górnik Zabrze wrócił w sobotnie popołudnie na zwycięskie tory
- Po pokonaniu Jagiellonii Białystok na temat zaległości finansowych w klubie ponownie głos zabrał Lukas Podolski
- Niemiecki piłkarz wypowiedział się również na temat Wielkich Derbów Śląska, które odbędą się 16 marca
Lukas Podolski jak zwykle nie gryzł się w język
Górnik Zabrze zaliczył w sobotnie popołudnie 10. zwycięstwo w sezonie. 14-krotny mistrz Polski traci zatem zaledwie pięć oczek do trzeciej Pogoni Szczecin i tylko punkt do szóstego Rakowa Częstochowa. Od jakiegoś czasu głośno jest o tym, że celem zabrzan na trwającą kampanię jest zajęci miejsca w TOP 7 tabeli PKO Ekstraklasy. Tymczasem po ostatnim występ zabrzan swoimi refleksjami podzielił się Lukas Podolski.
– Otrzymaliśmy część pieniędzy, a na resztę czekamy. Czy będzie do miało miejsce w poniedziałek? Skoro taki był komunikat, to pozostaje nam czekać. Szacunek natomiast dla zawodników, bo w takiej sytuacji łatwo wpier***** się w grę o utrzymanie – mówił zawodnik Górnika przed kamerą kanału Czwarta Trybuna na platformie YouTube.
– Dzisiaj sytuacja w klubie nie wygląda tak, że my nie możemy grać jeszcze o czołowe lokaty. To nie jest takie łatwe. Trzeba mieć poukładane wszystkie sprawy, mieć spokój. Wiadomo natomiast, jak to wygląda u nas: nie ma dyrektora, nie ma prezesa i są opóźnienia wypłat. Jasne jest jednak, że trzeba wygrywać. Wyszliśmy na lidera i walczyliśmy i wygraliśmy – kontynuował Podolski.
16 marca odbędą się Wielkie Derby Śląska z udziałem Ruchu Chorzów i zabrzańskiej ekipy. Na ten temat doświadczony piłkarz też zabrał głos, odnosząc się do tego, że gospodarze planują zapewnić kibicom tylko regulaminowe pięć procent pojemności stadionu. Mimo że sektor gości może pomieścić więcej widzów. Fani Legii Warszawa wypełnili w trakcie starcia z Niebieskimi sektor gości w liczbie grubo ponad czterech tysięcy widzów.
– Grałem derby na całym świecie i zawsze to są fajne mecze. Szkoda, że Ruch nie daje nam więcej biletów, żeby sektor był pełny. Trochę to dziecinne. Nie wiem, czego się obawiają. Może tego, że nasi kibice zgotują lepszą atmosferę? To bez sensu. Fajnie jest, gdy na trybunach jest dużo kibiców z obu stron. Grałem derbowe spotkanie w Turcji, Kolonii, Japonii i zawsze dawali więcej biletów gościom. Cieszę się w każdym razie na to spotkanie. Ruch dobrze gra, zbiera swoje punkty i będzie walczył o wszystko, ale my też – mówił Podolski.
Jak zakończą się 16 marca Wielkie Derby Śląska?
- wygra Ruch
- wygra Górnik
- będzie remis
Komentarze