Górnik Zabrze po rozegraniu pierwszych siedmiu meczów w pierwszej kolejce polskiej ekstraklasy został liderem. Team z Górnego Śląska pokonał Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:2. Po zakończeniu spotkania satysfakcji z takiego obrotu wydarzeń nie ukrywał trener Górników.
Bohaterem meczu w szeregach zabrzan został Jesus Jimenez, który udanie zastąpił Igora Angulo w roli napastnika, zdobywając trzy bramki. Jednego gola dla Górnika dołożył Piotr Krawczyk.
Lider w Zabrzu
– Myślę, że oglądaliśmy bardzo ciekawe i widowiskowe spotkanie, gdzie tak naprawdę od pierwszej do ostatniej minuty wiele rzeczy mogło się wydarzyć. Chyba po to przychodzimy na stadiony. Z mojej perspektywy cieszymy się bardzo, bo po pierwsze wygraliśmy, a po drugie strzeliliśmy cztery gole – mówił Marcin Brosz w trakcie pomeczowej konferencji prasowej.
– Grając tak aktywnie do przodu, jak chcemy grać, różne błędy mogą się przytrafiać. Wiemy, że musimy nad tym pracować bardzo dużo. Najważniejsza jest jednak gra zespołowa, a akcenty ofensywne trzeba rozłożyć na cały zespół po odejściu Igora Angulo, stąd nas obrońcy udzielają się też ofensywie – powiedział opiekun zabrzan.
W ramach drugiej kolejki polskiej ekstraklasy Górnik w delegacji zmierzy się ze Stalą Mielec. Mecz ten zaplanowany jest na 28 sierpnia (piątek) na godzinę 20:30.
Komentarze