Warunki atmosferyczne pokonały zapał piłkarzy. Mecz w Gliwicach przełożony

Obfite opady śniegu doprowadziły do sporych zawirowań podczas spotkań piłkarskich tego weekendu. Chociaż zawodnicy Piasta Gliwice i Puszczy Niepołomice rozpoczęli sobotni mecz, przerwano go przed upływem kwadransa. Po kilkudziesięciu minutach podjęto decyzję o przełożeniu starcia na inny termin.

Karol Szymański
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Karol Szymański
  • Piłkarze Piasta Gliwice i Puszczy Niepołomice rozpoczęli o czasie sobotnie spotkanie
  • Arbiter przerwał mecz przed upływem kwadransa
  • Po kilkudziesięciu minutach delegat podjął decyzję o przełożeniu starcia

Piast – Puszcza: mecz przerwany przed upływem kwadransa

Grudzień przywitał Polskę, jak i całą tę część Europy, obfitymi opadami śniegu. Ciężkie warunki atmosferyczne błyskawicznie doprowadziły do istotnych zawirowań w terminarzach piłkarskich. Jeszcze przed południem zapadła decyzja o przełożeniu spotkania PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Stalą Mielec, a ŁKS-em Łódź. W Niemczech zdecydowano zaś o odłożeniu na kiedy indziej starcia Bayernu Monachium z Unionem Berlin.

O godzinie 15:00 rozpocząć miał się mecz ligowy pomiędzy Piastem Gliwice, a Puszczą Niepołomice. Zawodnicy wyraźnie męczyli się na ośnieżonej murawie, a przez niespełna kwadrans widzieliśmy tylko jedną niezłą okazję. Na bramkę gości uderzał Alan Czerwiński, zmuszając do interwencji Oliwiera Zycha. Po chwili sędzia zadecydował o przerwaniu spotkania celem odśnieżenia niezdatnej do gry murawy.

Dziennikarze CANAL+ Sport szybko dotarli do trenerów obu drużyn. Aleksandar Vuković twierdził zdecydowanie, że gra w takich warunkach nie ma sensu. Bardziej liberalny w tej kwestii był szkoleniowiec Puszczy Niepołomice. Tomasz Tułacz stwierdził, że jego drużyna zastosuje się do decyzji delegatów.

Jak się okazało, osoby decyzyjne przychyliły się do opinii trenera gospodarzy. Starcie oficjalnie zostało przełożone. Nie wiadomo jeszcze, kiedy zawodnicy obu drużyn dograją mecz w ramach 17. kolejki Ekstraklasy do końca.

Zobacz też: OFICJALNIE: Wisła Kraków poinformowała o rozstaniu z trenerem.

Komentarze