Motor z drugą z rzędu wygraną
Motor Lublin miał plan, aby udanie wejść w długi weekend, chcąc pokonać gliwickiego Piasta w PKO BP Ekstraklasie. Zadanie nie było jednak łatwe. Niebiesko-czerwoni przyzwyczaili, że w ostatnim czasie nie przegrywali. Zatem zapowiadała się ciekawa potyczka na arenie przy ulicy Okrzei.
- Dar z niebios dla polskiej piłki
Na pierwszego gola nie trzeba było długo czekać, bo już w ósmej minucie wynik rywalizacji otworzył Samuel Mraz. Słowak wykorzystał podaniem Bartosza Wolskiego. Radość w szeregach gości z korzystnego wyniku trwała do 37 minuty. Wówczas do wyrównania doprowadził Miłosz Szczepański, kierując piłkę do siatki na leżąco. Niemniej ostatnie słowo w pierwszej części gry należało do Mraza, który strzałem z lewej nogi w 38. minucie wyprowadził na prowadzenie Motor.
Po zmianie stron tez nie brakowało goli na stadionie w Gliwicach. Piast drugi raz w meczu doprowadził do remisu. Fabian Piasek zdobył bramkę na 2:2 w 70. minucie. To jednak nie zatrzymało gości. Motor za sprawą swojego superstrzelca ustalił wynik rywalizacji kwadrans przed zakończeniem spotkania. Mraz trzeci raz w meczu pokonał golkipera rywali, zapewniając lublinianom cenne zwycięstwo.
Ekipa z Gliwic po reprezentacyjnej przerwie pierwsze spotkanie rozegra 24 listopada. Zmierzy się wówczas z Górnikiem Zabrze. Z kolei Motor ponownie w roli gościa zagra z Zagłębiem Lubin.
Piast Gliwice – Motor Lublin 2:3 (1:2)
0:1 Samuel Mraz 8′
1:1 Miłosz Szczepański 37′
1:2 Samuel Mraz 38′
2:2 Fabian Piasecki 70′
2:3 Samuel Mraz 75′
Czytaj więcej: Ruch Chorzów włączył tryb walec. Niebiescy zagrali na piątkę [WIDEO]
Komentarze