Lech Poznań przystąpi do meczu Dinamo Batumi poważnie osłabiony. Mistrz Polski w starciu z ekipą z Gruzji będzie musiał radzić sobie bez Bartosza Salamona i Antonio Milicia. Negatywne wieści związane z Kolejorzem pogłębia też kontuzja Alana Czerwińskiego.
- Lech Poznań w czwartek wieczorem rozegra mecz II rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy
- Kolejorz w starciu z Dinamo Batumi zagra bez kluczowego defensora
- Z powodu kontuzji nie może wystąpić Alan Czerwiński
Lech Poznań z dużym kłopotem
Lech Poznań przystąpi do czwartkowego starcia w Lidze Konferencji Europy, chcąc przerwać bardzo złą serię czterech z rzędu porażek. Panaceum na mistrza Polski w ostatnim czasie znalazły takie ekipy jak: Raków Częstochowa (0:2), Karabach Agdam (1:5) i Stal Mielec (0:2).
Przed bardzo ważnym bojem z Dinamo Batumi ekipa z Poznania też nie może być pewna swego. Kolejorz będzie w rywalizacji z gruzińską drużyną poważnie osłabiony. Lechici już wcześniej nie mogli korzystać z usług takich zawodników jak Antonio Milić, czy Bartosz Salamon. Teraz do tego grona dołączył też Alan Czerwiński. Defensor poznańskiego teamu doznał kontuzji w trakcie środowego treningu.
Zobacz także:
W związku z tym, że nie będzie mógł zagrać Czerwiński, to prawdopodobnie jego miejsce w składzie zajmie Maksymilian Pingot. 19-latek ma zagrać w defensywie u boku Lubomira Satki. Bez wątpienia to będzie ogromne wyzwania dla młodego piłkarza, który jak na razie zbierał doświadczenie w meczach II Ligi.
Starcie Lecha z Dinamo odbędzie się w czwartej o 18:00. Drużyna z Poznania pierwsze spotkanie z Gruzinami rozegra w roli gospodarza.
Czytaj więcej: Bonus 200 PLN za gola Lecha Poznań w meczu z Dinamo Batumi
Komentarze