- Ruch Chorzów został ostatnio przejęty przez Jana Wosia
- 49-latek zastąpił Jarosława Skrobacza na stanowisku szkoleniowca Niebieskich
- Nowy/stary trener chorzowian opowiedział o swoim podejściu do pracy
Jan Woś o filozofii pracy w Ruchu Chorzów
Ruch Chorzów to zespół, który aktualnie broni się przed spadkiem z ligi. Nie tak dawno w szeregach beniaminka PKO Ekstraklasy doszło do zmiany trenera. Jarosława Skrobacza zastąpił Jan Woś, który przekonywał ostatnio, że dużo różni go z byłym już opiekunem Niebieskich.
- Zobacz też: Sponsorem strategicznym Ruchu Chorzów jest Betclic, który oferuje nowym klientom zakład bez ryzyka nie tylko na mecze “Niebieskich”. Przeczytaj więcej o kodzie promocyjnym Betclic
– Z całą pewnością jesteśmy innymi ludźmi, również w temacie podejścia do piłkarzy. Sam przez wiele lat byłem ekstraklasowym zawodnikiem. Miewałem okresy, gdy byłem kimś w szatni, ale też takie, kiedy byłem zupełnie niepotrzebny. Potrafię wczuć się w obie sytuacje. Wiem, czego potrzebuje zawodnik podstawowy i czego potrzebuje zawodnik, który nie łapie się do meczowej kadry. Jeden trener rozmawia więcej z zespołem, drugi mniej. Wiem jednak, że we wszystkich szatniach, w których byliśmy, panowała dobra atmosfera – mówił Jan Woś cytowany przez Weszlo.com.
W sobotnie popołudnie drużyna z Chorzowa zmierzy się na wyjeździe z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się o godzinie 17:30.
Ruch Chorzów utrzyma się w PKO Ekstraklasie?
- Tak
- Nie
Komentarze