- Ruch Chorzów pozyskał nowego napastnika w trakcie zimowego okna transferowego
- Soma Novothny w rozmowie z Ruch TV podzielił się swoimi pierwszymi przemyśleniami po transferze do PKO Ekstraklasy
- 29-letnie niewykluczone, że zadebiutuje w nowym zespole w sobotę w starciu z Jagiellonią Białystok
Soma Novothny po dołączeniu do Ruchu Chorzów
Ruch Chorzów w tym sezonie zaangażowany jest aktualnie w obronę ligowego bytu. Niebiescy tracą obecnie siedem oczek do bezpiecznej strefy. Pomóc w regularnym odnoszeniu zwycięstw ma nowy napastnik, który ma już za sobą pierwszą rozmowie z klubowymi mediami.
– Bardzo cieszę się, że tu jestem. Dzwonił do mnie trener, mówiąc, że drużyna potrzebuje napastnika takiego jak ja. Bardzo ucieszyło mnie, że zostałem obdarzony takim zaufaniem. Chcę pomóc drużynie w utrzymaniu w PKO Ekstraklasie. Musi w niej zostać – powiedział Soma Novothny przed kamerą Ruch TV.
– Widziałem sporo filmów z meczu z udziałem Ruchu na YouTube. Między innymi ze spotkania z Legią Warszawa. To było niesamowite. Już nie mogę się doczekać gry przed takimi kibicami – kontynuował 29-latek
– Wygranie 2. Bundesligi to mój największy sukces. Strzelił też gola w Bundeslidze, to było jednym z moich najlepszych momentów w karierze. Będąc natomiast w Korei, wygraliśmy ligę i zaliczyliśmy awans. Triumfowałem też w Pucharze Węgier. Jestem wojownikiem, będę walczył i dawał z siebie 100 procent w każdym mecz – przekonywał Węgier.
Komentarze