Nieudany powrót do Ekstraklasy. Zagłębie zrezygnuje ze Świerczoka

Jakub Świerczok w lutym 2023 roku wrócił do Ekstraklasy. Pomimo sporych oczekiwań, doświadczony napastnik grał niewiele i głównie zawodził. Zagłębie Lubin zamierza z niego zrezygnować - donosi Sebastian Staszewski z portalu Interia.pl.

Jakub Świerczok
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Jakub Świerczok
  • Jakub Świerczok podpisał w lutym krótki kontrakt z Zagłębiem Lubin
  • W rundzie wiosennej 30-latek rozegrał zaledwie pięć spotkań w Ekstraklasie
  • Miedziowi nie zamierzają podpisywać z nim nowej umowy

Kto zgłosi się po Świerczoka?

Przez większość sezonu Zagłębie Lubin było realnie zagrożone spadkiem z Ekstraklasy. Znacząco pomóc w utrzymaniu miał Jakub Świerczok, który w lutym 2023 roku podpisał kilkumiesięczny kontrakt. Był to dla niego powrót do polskiej ligi po ponadrocznym pobycie w Japonii.

30-latek w ekipie Miedziowych istotnej roli jednak nie odegrał. W rundzie wiosennej zaliczył zaledwie pięć spotkań w Ekstraklasie, ani razu nie wpisując się na listę strzelców. Przerwa od gry bardzo negatywnie wpłynęła więc na jego boiskową dyspozycję.

Władze Zagłębia Lubin traktują ten ruch jako niewypał i planują rozstać się ze Świerczokiem już tego lata. Sześciokrotny reprezentant Polski nie wypełnił zapisanego w kontrakcie limitu minut, a klub nie zamierza go przedłużać. Taką informację podał Sebastian Staszewski.

Wszystko wskazuje więc na to, że Świerczok latem będzie musiał szukać nowego pracodawcy. Pomimo słabego okresu, wciąż dysponuje on w Polsce mocnym nazwiskiem i bez problemu powinien znaleźć kolejny klub.

Zobacz również: Piłkarz Legii przejdzie zabieg. Straci przygotowania do nowego sezonu

Komentarze