Paweł Golański zostanie dyrektorem sportowym w beniaminku PKO Ekstraklasy?
Właścicielem Motoru Lublin od 2020 roku jest Zbigniew Jakubas, który jest zarazem jedenym z najbogatszych Polaków. Jego przybycie do klubu przyniosło wymierne efekty, gdyż udało mu się wprowadzić zespół do PKO Ekstraklasy. Kibice Motoru czekali na powrót do piłkarskiej elity aż 32 lata.
W ostatnim czasie nastąpiło pogorszenie relacji między obecnym dyrektorem sportowym Michałem Wlaźlikiem a właścicielem klubu. Jakubas skrytykował Wlaźlika za udzielnie wywiadu dla portalu Weszło.com, co tylko zaostrzyło napięcia w zespole. Sytuacja może wpłynąć na dalsze decyzje w pionie zarządzającym klubem. – Miałem z nim bardzo twardą i krótką rozmowę. Mądrzy ludzie robią, a nie mówią. Nie uprzedzają faktów – stwierdził właściciel Motoru.
– Mówi się, że to dead man walking. Nowym dyrektorem może zostać Paweł Golański, który pracował z Jabłońskim w Koronie Kielce – czytamy w serwisie Meczyki.pl. W zeszłym tygodniu Motor ogłosił, że nowym wiceprezesem klubu został Łukasz Jabłoński.
Tymczasem Golański pożegnał się z drużyną z województwa świętokrzyskiego w czerwcu tego roku, kończąc trzyletnią współpracę. Były obrońca ma spore doświadczenie boiskowe. W reprezentacji Polski rozegrał 14 meczów, a jego debiut miał miejsce w 2006 roku, kiedy selekcjonerem był Leo Beenhakker.
Czy Motor Lublin utrzyma się w PKO Ekstraklasie w sezonie 2024/25?
- Tak, z pewnością
- Nie, będzie spadek
- Nie mam zdania
Komentarze