Miedź w końcu się przełamała, fatalna seria Lechii

Dusan Kuciak
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Dusan Kuciak

Miedź Legnica wygrała z Lechią Gdańsk 2:1 w 7. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Dla gospodarzy to pierwsza wiktoria w tej kampanii. Warto dodać, że w tym momencie obie ekipy znajdują się w strefie spadkowej.

  • Pierwszego gola już w piątej minucie zdobył Santiago Naveda
  • Ten sam zawodnik po pół godzinie gry musiał przedwcześnie udać się pod prysznic z powodu czerwonego kartonika
  • Gracze beniaminka zdołali jednak wygrać (nawet pomimo gry w osłabieniu) i zanotowali pierwszy triumf w tej kampanii

Trzy gole w Legnicy

Sobotnie spotkanie Miedź LegnicaLechia Gdańsk rozpoczęło się znakomicie dla gospodarzy. Do odbitej futbolówki dopadł Santiago Naveda, który precyzyjnym strzałem zaskoczył Dusana Kuciaka.

W 21. minucie mogło być 1:1. Na wysokości zadania stanął jednak Paweł Lenarcik, który poradził sobie z groźnym uderzeniem Łukasza Zwolińskiego.

Bohater początkowego fragmentu spotkania szybko zakończył udział w tej potyczce. W 31. minucie Naveda faulował Davida Steca, a po wideoweryfikacji otrzymał czerwony kartonik.

W końcówce tej części gry po raz kolejny swoimi umiejętnościami wykazał się Lenarcik, który zatrzymał próbę Jarosława Kubickiego.

Wydawało się, że gospodarze znajdą się w opałach po zmianie stron. Tymczasem to gracze beniaminka podwyższyli na 2:0. Kuciaka uderzeniem przy bliższym słupku zaskoczył Luciano Narsingh. Gdańszczanie szybko odpowiedzieli. Maciej Gajos skutecznie wykończył zaś centrę Ilkaya Durmusa.

Gdańszczanie dążyli do wyrównania. Na ich drodze stawał jednak Lenarcik. Golkiper Miedzi w 64. minucie znakomicie interweniował po strzale Marco Terrazzino.

W końcówce gospodarze ambitnie się bronili (kolejne dobre parady notował Lenarcik) i dowieźli cenne zwycięstwo 2:1. Dla rywali to zaś już czwarta porażka w tej kampanii.

Zobacz także: Tabela PKO BP Ekstraklasy

Komentarze