- Raków Częstochowa w tym roku wygrał tylko raz, notując też dwie porażki i remis, licząc wszystkie rozgrywki
- Czy do klubu z Limanowskiego wróci Marek Papszun? Głos w sprawie zabrał Wojciech Cygan w rozmowie z Meczykami
- Przewodniczący rady nadzorczej w klubie z Częstochowy jasno postawił sprawę
Nie ma tematu powrotu Marka Papszuna do Rakowa
Raków Częstochowa w środku tygodnia został wyeliminowany z Fortuna Pucharu Polski po meczu z Piastem Gliwice. Drużyna Aleksandara Vukovicia pewnie pokonała ekipę z Limanowskiego (3:0). Tymczasem jeden z przedstawicieli mistrzów Polski wprost powiedział, z kim nie są prowadzone dzisiaj rozmowy w sprawie objęcia sterów nad zespołem z Częstochowy.
– Marek Papszun aktualnie odpoczywa. Jest poza granicami kraju. Rozmawiałem z nim. Poruszone zostały różne rzeczy. Nie ma jednak tematu, aby Marek wrócił do Rakowa. Wierzę jednak, że znajdzie sobie wkrótce zajęcie i trzymam za to kciuki. To bardzo dobry człowiek i bardzo inteligentny człowiek, którego brakuje w polskiej piłce – mówił Wojciech Cygan w rozmowie z Meczykami.
Niedzielne starcie Medalików z Kolejorzem odbędzie się o godzinie 17:30. W pierwszym meczu między obiema drużynami górą był Lech (4:1).
Marek Papszun powinien wrócić do Rakowa?
- Tak
- Nie
- Nie mam zdania
Komentarze