Papszun wrócił do meczu z Jagiellonią. Powiedział o niesłusznym karnym

Marek Papszun na konferencji prasowej przed najbliższą kolejką wrócił do sytuacji z meczu z Jagiellonią Białystok i opowiedział o skandalu sędziowskim z jego perspektywy.

Marek Papszun
Obserwuj nas w
ZUMA Press Wire / Alamy Na zdjęciu: Marek Papszun

Papszun dosadnie o karnym w meczu z Jagiellonią

Pomimo tego, że od meczu Jagiellonii Białystok z Rakowem Częstochowa minęło już kilka tygodni, to i tak nadal słychać echa tego starcia. Wczoraj w mediach pojawiały się słowa Michaela Ameyawa, który w rozmowie z “Foot Truckiem” powiedział, że nie widzi nic złego w tym, że symulował podczas rzutu karnego, do czego sam się także przyznał.

WIDEO: Jagiellonia jednym z najsilniejszych mistrzów Polski w historii

Teraz z kolei Marek Papszun na konferencji prasowej przed meczem z Koroną Kielce, który odbędzie się w najbliższą niedzielę odpowiedział na pytanie jednego z dziennikarzy o tę samą sytuację i odpowiedział w dość mocnych i stanowczych słowach. Szkoleniowiec Medalików stwierdził nawet, że do końca nie wie, o co jest afera.

 Nie rozumiem o co jest afera. Wiele razy sędziowie podejmowali decyzje na naszą niekorzyść, a tym razem podjęli na naszą korzyść. Zachowanie Ameyawa? Nie zrobił tego specjalnie, co sam wiele razy podkreślał. To był instynkt. Gdyby robił tak cały czas, to zwróciłbym mu uwagę, bo piłka nożna nie na tym polega. To był wyjątek i nie ma z tym problemu – cytował szkoleniowca Rakowa na platformie X (dawniej Twitter) Kamil Głębocki, dziennikarz “częstosportowa.pl”.

Czytaj więcej: Duże zainteresowanie Jonathanem Juniorem. Trzy kluby są szczególnie aktywne, ale jeden faworytem

Komentarze