- Marek Papszun jest wolnym trenerem na rynku
- Ostatnim miejscem pracy trenera był Raków Częstochowa
- Priorytetem dla Papszuna jest praca za granicą
Cracovia skontaktowała się z Markiem Papszunem
Marek Papszun od kilku miesięcy cieszy się zasłużonym odpoczynkiem. 49-letni szkoleniowiec po zakończeniu poprzedniego sezonu zdecydował się odejść z Rakowa Częstochowa. Siedmioletnią przygodę pod Jasną Górą zakończył zdobyciem historycznego mistrzostwa Polski.
Niemal od razu, gdy Marek Papszun rozstał się z Medalikami, ruszyły domysły, do jakiego klubu może trafić. Dużo mówiło się o wyzwaniu za granicą a na stole była ponoć oferta z greckiego klubu – OFI Kreta. W medialnych doniesieniach przewijał się też kontekst pracy w roli selekcjonera reprezentacji Łotwy. Nie zapominajmy również o tym, że urodzony w Warszawie trener był jednym z dwóch kandydatów na stanowisko opiekuna reprezentacji Polski.
Ostatecznie były trener Rakowa nie trafił do żadnego z wymienianych zespołów, aczkolwiek chętnych klubów na zatrudnienie 49-latka nie brakuje. Z ostatnich informacji przekazanych przez dziennikarza Mateusza Janiaka wynika, że Cracovia kontaktowała się z Markiem Papszunem. Pasy rozpoczęły poszukiwania nowego szkoleniowca, bowiem po sezonie z krakowską drużyną pożegna się Jacek Zieliński.
Na ten moment nie wiadomo jak sam zainteresowany zapatruje się na możliwość pracy w Cracovii. Marek Papszun od początku powtarzał, że dla niego priorytetem jest wyjazd zagraniczny.
Komentarze