- Marek Papszun wypowiedział się na temat swoich aktualnych założeń
- Po rozstaniu z Rakowem trener wciąż pozostaje na bezrobociu
- Dla “Kanału Sportowego” mówi, kiedy może wrócić do pracy
Papszun wciąż czeka
Od rozstania Marka Papszuna z Rakowem Częstochowa minęło już dość sporo czasu. W tym okresie nie raz, nie dwa pojawiały się spekulacje łączące szkoleniowca z nowym pracodawcą. Zainteresowane miały być m.in. kluby z Grecji oraz Izraela. Jednak jak na razie były trener mistrzów Polski pozostaje na bezrobociu. Dla “Kanału Sportowego” mówi, kiedy może z niego zrezygnować.
– Wstępnie to okienko po obecnym sezonie. Wydaje mi się, że wtedy będzie mnie ciągnęło. Zobaczymy jednak, co rzeczywiście nastąpi i co będzie. Czuję jednak, że ten sezon pomoże mi nadrobić zaległości i odpocząć – powiedział szkoleniowiec.
– Chcę zadbać o siebie, wypełnić bak i wówczas wsiądę do samochodu i o coś powalczę – dodał Marek Papszun.
Czytaj więcej: Piłkarz wyklucza pozostanie w Legii. “Szukam nowego klubu”
Komentarze