Ziółkowski przyszłym reprezentantem Polski?
Jan Ziółkowski okazał się dużym beneficjentem zatrudnienia Goncalo Feio w Legii Warszawa. Portugalski szkoleniowiec pod koniec poprzedniego sezonu postawił na młodego obrońcę, którego traktuje jako pełnoprawnego członka pierwszej drużyny. Obecnie jest jednym z najważniejszych zawodników w defensywie Wojskowych. 19-latek imponuje wyszkoleniem technicznym oraz nieustępliwością, dzięki czemu zbiera dobre recenzje i jest uważany za jeden z największych polskich talentów.
Nad Ziółkowskim w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą rozpływa się Filip Modelski, były kadrowicz. Widzi w nim wymarzonego następcę Kamila Glika w reprezentacji Polski.
– To piłkarz, który ma duże umiejętności. To jest lidera, przywódca. Jeśli jeszcze bardziej się on rozwinie, to będzie moim zdaniem człowiek pokroju Kamila Glika. Jakim może być typem obrońcy? To jest ten brakujący element reprezentacji Polski. To może być Kamil Glik, jeśli chodzi o cechy przywódcze i mądrość taktyczną, z nutką fantazji i piłkarskiego kunsztu – ocenił.
Glik przez lata uchodził za kluczową postać defensywy reprezentacji Polski. W piłce klubowej brylował przede wszystkim w barwach AS Monaco, gdzie dotarł do półfinału Ligi Mistrzów.
Komentarze