Legia posadzi na ławce Kovacevicia? Feio nie wyklucza zmian w bramce

Legia Warszawa zremisowała w poniedziałek z Motorem Lublin 3-3. Po raz kolejny nie popisał się Vladan Kovacević. Goncalo Feio nie wyklucza zmian między słupkami.

Goncalo Feio
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Goncalo Feio

Kovacević usiądzie na ławce?

Legia Warszawa w pierwszej części sezonu miała wyraźny problem z obsadą bramki. Ani Kacper Tobiasz, ani Gabriel Kobylak nie gwarantowali najwyższego poziomu, dlatego zimą prowadzono poszukiwania nowego bramkarza. Stołeczny klub skorzystał z okazji i w ramach wypożyczenia sprowadził ze Sportingu Vladana Kovacevicia. Polscy kibice świetnie go znają z czasów Rakowa Częstochowa, kiedy to był najlepszym bramkarzem w lidze. Latem 2024 roku Sporting zapłacił za niego Medalikom niemal pięć milionów euro.

Kovacević szybko wskoczył do bramki Legii. Miał zapewnić spokój i odpowiedni poziom. Do tej pory jego gra jest natomiast wielkim rozczarowaniem – praktycznie w każdym meczu zdarzają mu się mniejsze bądź większe błędy, które prowadzą do goli dla przeciwników. W siedmiu spotkaniach puścił dwanaście bramek i tylko raz zachował czyste konto.

Zobacz również: “Zachowanie Goncalo Feio było bardzo niesmaczne”

W poniedziałek z Motorem Lublin także się nie popisał. Kibice nawołują do posadzenia go na ławce rezerwowych. Jeśli Kovacević nie gwarantuje wyraźnej poprawy, lepiej grać młodszym zawodnikiem z Polski. Jak do tej sprawy podchodzi Goncalo Feio? Zapewnia, że toczy się rywalizacja, a zmiany mogą się zdarzyć na każdej pozycji.

– Czy rozważam zmianę w bramce? Na każdej pozycji. Rywalizacja jest otwarta, zawsze tak prowadziłem drużyny i tak dalej będę robił. (…) Pragnę, by każdy mógł powiedzieć o czymś, czego się ode mnie nauczył, jako człowiek czy piłkarz, taktycznie, mentalnie. Nie chciałbym, by zawodnicy mówili, że jestem niesprawiedliwy. Mimo że żyjemy w niesprawiedliwym świecie, to jest sprawiedliwość w szatni, która zależy ode mnie i chciałbym, by tak zostało. Czasami jest to trudne, tym bardziej w takim klubie, jak Legia, ale zależy mi na tym, więc zawsze będę starał się podejmować dla zespołu najlepsze możliwe decyzje – przekazał Feio na konferencji prasowej.

Komentarze