Marcin Mięciel chwali trenera Legii
Legia Warszawa jest o krok od awansu do fazy ligowej Ligi Konferencji. Dzisiaj piłkarze Goncalo Feio podejmą w pierwszym spotkaniu fazy play-off kosowską Dritę Gnjilane. Polski zespół jest zdecydowanym faworytem. Marcin Mięciel twierdzi, że w obu meczach niezbędna będzie koncentracja.
Wielką burzę po meczu 3. rundy LE z Broendby wywołał Feio, który w kierunku duńskich pokazał dwa środkowe palce. Mięciel krytycznie odniósł się do zachowania trenera Legii. Uważa, że szkoleniowiec powinien być wzorem do naśladowania dla piłkarzy, a jego emocjonalne reakcje mogą stanowić przyzwolenie na podobne zachowania wśród zawodników.
– Rozumiem, że piłka to emocje, ale trener jest od tego, by umieć je kontrolować. Mam nadzieję, że to jego ostatnia “żółta kartka” – stwierdził były napastnik Wojskowych. Dodał, że Portugalczyk nie boi się stawiać na młodych piłkarzy. Zaznaczył, że kluby powinny dążyć do tego, by większość wyjściowych składów zespołów stanowili Polacy, co w jego opinii przyniesie długoterminowe korzyści.
– Duża część sprowadzanych obcokrajowców wcale nie jest lepsza od piłkarzy, którymi już dysponujemy w Polsce – zauważył. Legia zasiada na fotelu lidera PKO Ekstraklasy. Wojskowi po czwartkowym starciu z Dritą, zagrają ze Śląskiem we Wrocławiu w ramach szóstej kolejki.
Komentarze