Jędrzejczyk i Tobiasz przewiezieni do szpitala na badania
Niedzielny mecz Śląska Wrocław z Legią Warszawa stał na bardzo wysokim poziomie od pierwszych minut. Na boisku dużo się działo, jednak brakowało goli w pierwszej odsłonie spotkania. Jednak tuż przed jej zakończeniem doszło do bardzo przykrego incydentu.
Interweniujący na przedpolu Kacper Tobiasz zderzył się z wracającym Arturem Jędrzejczykiem, w wyniku którego obaj padli na murawę i potrzebowali interwencji służb medycznych. Na placu gry pojawiły się nosze, ale obaj o własnych siłach zeszli do szatni, choć dało się zauważyć, że ich stan jest poważny. Obaj nie byli w stanie już kontynuować gry. Co więcej, Legia Warszawa poinformowała, że zarówno Tobiasz, jak i Jędrzejczyk, zostali przewiezieni do szpitala na badania.
– Kacper Tobiasz i Artur Jędrzejczyk zostali przetransportowani do szpitala. Obecnie trwają badania. Mamy nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Kacper, Artur, trzymajcie się. Jesteśmy z Wami! – czytamy w komunikacie warszawskiego klubu.
Na razie trudno ocenić, jak poważne okażą się urazy obu zawodników, choć zderzenie wyglądało bardzo groźnie. Z pewnością Legia poinformuje o stanie zdrowia swoich zawodników w kolejnych komunikatach.
Aktualizacja: Goncalo Feio w programie Liga+ Extra zdradził, że lekarze zszyli rozciętą skórę głowy Kacpra Tobiasza, natomiast w przypadku Artura Jędrzejczyka potrzebne jest badanie tomografem. Obrońca Legii miał tracić przytomność na murawie.
Zobacz również: Chiesa znów pominięty przez Mottę. Transfer do giganta coraz bliżej
Komentarze