Spadek Wisły Kraków to temat, którym żyją kibice. Swoją opinię w tej sprawie wyraził legendarny trener klubu, czyli Henryk Kasperczak.
- Wisła Kraków oficjalnie spadła z Ekstraklasy
- Opinie na temat klubu wygłaszają osoby związane z krakowską drużyną
- Swoimi przemyśleniami podzielił się także Henryk Kasperczak, który wywalczył trzy mistrzostwa z Wisłą
Wisła musi zmienić podejście
Niedzielna porażka Wisły z Radomiakiem przypieczętowała spadek krakowian z Ekstraklasy po prawie trzech dekadach. Kadra Białej Gwiazdy składa się w większości z obcokrajowców, co z pewnością nie pomogło drużynie. Pogląd w tej sprawie wyraził trener, który wywalczył trzy mistrzostwa Polski z Wisłą.
– Legia ma w kadrze znacznie lepszych zawodników. Miała problem, trener dobrze zareagował i odpowiednio ustawił zespół. Jednak klub z Warszawy dysponuje piłkarzami o większym potencjale. W Wiśle kupuje się przypadkowych graczy. Tu jest największy problem. Nie wiem, za co odpowiadają skauci. Poprzedni dyrektor sportowy miał duże plany, jednak szybko zakończył pracę – powiedział Henryk Kasperczak.
– Jest mi przykro, że taki klub spada z ligi. Dużo rzeczy miało na to wpływ. Afera z panią prezes, zmiany właścicielskie. Długo można byłoby wymieniać. Od dawna nie było dobrej atmosfery wokół Wisły. Dochodzą problemy finansowe, a na dodatek w pierwszej lidze pieniędzy będzie jeszcze mniej. Jeżeli nie przyjdzie wielki sponsor, to znów może być nieciekawie – rzekł doświadczony szkoleniowiec.
– Należy szkolić wychowanków, dawać im szansę i na tym budować klub. Wtedy można myśleć o sprzedaży. Jeżeli nie zmieni się podejście, to czekają nas kolejne lata ze słabymi zagranicznymi zawodnikami. Niedawno mówiło się, że Legia może mieć duże problemy, a okazało się, że Wisła szybciej wpadła w wielkie bagno. Bez zmian Europa nam jeszcze bardziej ucieknie. My zostaniemy z tyłu jak biedaki – dodał były opiekun Wisły Kraków.
Czytaj także: Marek Motyka dla Goal.pl: Wisła została znokautowana, ale czekam na rozsądne decyzje
Komentarze