Lechia z zakazem. Zapowiada bardzo szybko reakcję
Lechia Gdańsk w sezonie 2023/2024 okazała się najlepsza w pierwszej lidze i po zaledwie rocznej przerwie wróciła do Ekstraklasy. Na zapleczu poradziła sobie bardzo dobrze, dominując pozostałe zespoły. Zespół Szymona Grabowskiego został minionego lata bardzo poważnie wzmocniony, takimi zawodnikami jak Maksym Chłań, Camilo Mena czy Rifet Kapić, co pomogło w osiągnięciu celu.
Wydawało się więc, że gdańszczanie będą w kolejnym sezonie najlepszym z beniaminków. Póki co znacznie lepiej na rynku transferowym radzą sobie jednak GKS Katowice oraz Motor Lublin. Lechia ma swoje problemy, co martwi kibiców, którzy po nowych właścicielach spodziewali się szybszego ich rozwiązania. Klub wciąż czeka na nowych sponsorów, zwlekając z wzmocnieniami. W poniedziałek otrzymał kolejny bolesny cios.
Lechia Gdańsk znalazła się na liście klubów z zakazem rejestrowania nowych zawodników. Szybko pojawił się więc oficjalny komunikat, który tłumaczy decyzję FIFA. Okazuje się, że Lechia wciąż zalega z opłatą za Tomasa Bobcka, sprowadzonego w 2023 roku z MFK Ruzomberoku. Klub przekonuje, że w najbliższych dniach płatność zostanie zrealizowana, a zakaz transferowy zdjęty.
Z problemem uporała się już Wisła Kraków, która także miała chwilowo nałożony zakaz rejestrowania zawodników. Na liście FIFA nieustannie znajduje się za to Radomiak Radom.
Komentarze