Urfer daje i zabiera. Kto jest kapitanem Lechii?

Lechia Gdańsk ma problemy z grą, punktowaniem, finansami oraz kapitanem. Ten najpierw miał zostać odwołany przez zarząd za upomnienie się o pensję, a później przywrócony, o czym informuje "Lechia.net".

Rifet Kapić
Obserwuj nas w
Sipa US/Alamy Na zdjęciu: Rifet Kapić

Kapić jednak kapitanem, Urfer się ugiął?

Powiedzieć, że w Lechii Gdańsk obecnie panuje bałagan, to jak nie powiedzieć nic. W zespole z Trójmiasta jeszcze pół roku temu, może trochę więcej, wydawało się, że wszystko idzie w dobrą stronę. Dobre wyniki, przyzwoita gra, ciekawe transfery i nieco stabilniejsza niż w ostatnich latach sytuacja finansowo-organizacyjna. Wszystko się jednak zmieniło po awansie do PKO Ekstraklasy, albo po prostu maski opadły. Bowiem z tego, za co można było chwalić gdańszczan w 1. lidze nie ma już nic.

WIDEO: Lechia Gdańsk – podsumowanie rundy jesiennej

Ostatnio głośno zrobiło się o domniemanej decyzji Paolo Urfera ws. opaski kapitańskiej. Właściciel i prezes klubu miał zdecydować, że Rifet Kapić – dotychczasowy kapitan zespołu – przestanie pełnić tę funkcję, bowiem miał czelność upomnieć się o zaległą wypłatę. Okazuje się, że jednak, że Kapić będzie nadal kapitanem. Jak przekazał serwis “Lechia.gda.pl” Paolo Urfer po presji medialnej zmienił nieco optykę i przywrócił pomocnikowi dotychczasową funkcję.

29-letni Rifet Kapić w tym sezonie dla ekipy z Trójmiasta rozegrał 19 spotkań i zdobył dwa gole oraz zanotował dwie asysty. W sumie dla Lechii Gdańsk wystąpił w 52 meczach i trafił pięć razy do siatki. Jego umowa z ekstraklasowiczem wygasa wraz z końcem czerwca 2027 roku.

Temat Lechii poruszył w swojej Przemowie Przemek Langier na naszym kanale: Lechia Gdańsk i finansowy doping. Czemu my za to głaszczemy? | Przemowa #88

Komentarze